I jak to ostatnio u mnie - oczywiście męski :)
Powstał na specjalną okazję - okrągłe urodziny Złotej Rączki,
dlatego też chciałam, by sprawiał wrażenie bałaganu na budowie. Tło pociapane, z zaciekami, pleśnią i rdzą, do tego gwoździe, wkręty, nakrętki, śrubki, podkładki....
i powiem, że wyszło tak, jak chciałam, wreszcie coś mi się udało :)
Tą pracą zapraszam na najnowsze wyzwanie na blogu od A do Zet --- klik
Ostrzegam, że duuuuużo zdjęć, co musicie mi wybaczyć,
nie mogłam się zdecydować...
Media 13arts, Pentart, DecoArt, Renesans,są nawet akwarele Primy, tekturki Essy-Floresy, Filigranki i SnipArt.
Wiem, że prezent bardzo się jubilatowi spodobał, co mnie również niezmiernie cieszy :)
Anetka świetna praca. Genialne spękania :)
OdpowiedzUsuńAga, od Ciebie to usłyszeć.... podwójnie, ba potrójnie cieszy :)
Usuń