Witajcie,
dziś nieco inny post - trochę pisania, a jeszcze więcej zdjęć, mam nadzieję, że dotrwacie do końca :) Dzięki Asi ze SweetProject otrzymaliśmy całe stado pierników cudownie ozdobionych, a stado owe liczyło ponad 200 pierników.
Asiu, jesteś wielka! Dziękujemy!
Kilka słów wyjaśnienia, po co, na co i dlaczego. Podobnie jak w zeszłym roku uczniowie wraz ze mną albo ja z uczniami moimi postanowiliśmy trochę inaczej obchodzić Dzień Edukacji Narodowej, czyli popularny Dzień Nauczyciela. Rok temu była akcja "Zamiast kwiatka zakładka" a w tym pierniczyliśmy Dzień Nauczyciela. Pieniądze, które uzyskaliśmy za pierniki zostaną wpłacone na konto małej Lilki, która ma wadę serca i szansę na zdrowe życie, ale konieczna jest operacja jej małego serduszka. Wszyscy uczniowie, którzy zechcieli złożyć swoim nauczycielom życzenia wręczyli im tym razem piernikowe serca. Kwiatki więdną, pierniki dłużej cieszą oczy (lub podniebienia ;)), a jeśli mogliśmy pomóc, to tym bardziej się cieszymy :)
Do pierników przygotowaliśmy bileciki na życzenia, z maleńkimi sówkami- grafika od Janet. Wykorzystałam też sporo moich ścinków :) więc wzorów mnogość ;)
Dotrwaliście do końca? Mam nadzieję....:) a teraz już spokojnego wieczoru życzę.
Fantastyczny pomysł! Pierniczki cudne :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł!!! Oby takich akcji więcej. To zdecydowanie bardziej mi się podoba niż kolejna zrzutka na kwiatka lub jakiś inny upominek dla nauczyciela. Kupuję ten pomysł. Trzymaj kciuki, żeby udało się go wdrożyć na moim terenie :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością się uda :)
UsuńGenialny pomysł!
OdpowiedzUsuńA jakie śliczne te pierniczki, jak misternie udekorowane! Żal byłoby je zjeść...
Brawo Anetko, podziwiam i mocno trzymam kciuki!!!
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńCudne!!!mam nadzieję, że wszystkie trafiły na swojego "ludzia" ;)
OdpowiedzUsuń