Dziś pokażę Wam szkatułkę,
lekko miętowa, trochę różu i bieli.
Ani to mixmediowy twór, ani to decoupage, taka mieszanka.
Wykończone pasta pozłotniczą w kolorze srebrnym.
Ta szkatułka powstała na licytację podczas szkolnego koncertu,
z którego dochód przeznaczony będzie dla dzieci z Syrii.
Mam nadzieję, że zamieszkają w niej największe skarby kobiece, czyli biżuteria,
a może jakieś stare zdjęcia?
Szkatułkę zgłaszam na TO wyzwanie
Miłego wieczoru :)
Cudowne pudełeczko. Pięknie je ozdobiłaś. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko. Dziękuje za udział w nie-kartkowym wyzwaniu .
OdpowiedzUsuńŚliczna praca :D:D:D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńpiękne pudełko :)
OdpowiedzUsuń