Witajcie!
Wpadam szybciutko donieść o dwóch rzeczach: cud się chyba stał, bo wygrałam candy u deco-art M. Totalna niespodzianka, bo ja jestem raczej z gatunku tych niewygrywających... niestety, no parę rzeczy mi się w życiu udało, ale nie wygrywanie.Jutro chyba zagram w totka:) Bardzo sie cieszę z tej wygranej:)
I krótka foforelacja z dzisiejszych warsztatów z Iluszką - kochane dziewczę przyjeżdża do nas i się z nami męczy, ale coś nam w końcu wychodzi.Dzięki Ilonko za wszystko:)
W całkowitej prawie ciszy ( części rozrywkowej naszego scrapowego teamu dziś niestety brakowało) i skupieniu, w nieco zmniejszonym składzie niż zazwyczaj owstały nasze kartki na Dzień Matki- choć niektóre trzeba jeszcze wykończyć to i tak jesteśmy dumne:)
I nasze małe dzieła:)
Dobrej nocki:)
świetne kartki powstały, bo pod czujnym okiem:)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że to oko:D tak blisko mamy. Ilona ma doświadczenie, robi śliczne prace i zawsze służy pomocą:)
Usuńmój mejl to wojciak.magdalena@gmail.com gratuluję; )
OdpowiedzUsuńDzięki, ja bardzo się cieszę, bo jak pisałam, wszelkie wygrywanki to nie ja, ew. konkursy, w konkurują jakieś wytwory to się czasami zdarza:) już piszę
UsuńA to dopiero cudna kolekcja :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy kiedyś uda mi się wprosić na jakieś Wasze spotkanie scrapowe :D W gronie łatwiej się człowiek uczy i przyjemniej i nasiąka pomysłami, na które by nie wpadł :)
OdpowiedzUsuńOstatnie kartka, z motylkami, szalenie przypadła mi do gustu - jest boska! :D
Tobi, wpadaj oczywiście, o następnym poinformuję:)
UsuńAnetko to ja Wam dziękuję, kreatywnego zmęczenia nigdy dość ;)
OdpowiedzUsuń