... i w tym roku już ostatnia :)
Myślę, że to fajny sposób na odświeżenie starych bombek, z których pozłaziła już farba i które mają przebarwienia i nie błyszczą już tak pięknie jak kiedyś. Ja swoją pokryłam najpierw białym gesso, później nałożyłam srebrną farbkę, ułożyłam kompozycje kwiatową, popsikałam mgiełkami i pociągnęłam wszystko farbką brokatową.
Tak powstała ta oto bombka
Z przyjemnością obejrzałam Twoje prace :) Są rewelacyjne, na pewno będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Miałaś wspaniały pomysł na ożywienie starych bombek!
OdpowiedzUsuńDziękuję, a co ważne jest leciutka, choć wygląda dość masywnie.
Usuńświetny pomysł i piękne wykonanie! dziękuję za dołączenie do Wyzwania Nie-kartkowego.
OdpowiedzUsuńTa bombka jest po prostu ŚWIETNA :)
OdpowiedzUsuńśliczna bombka :) Dziękujemy za udział w naszych wyzwaniach - DT Wyzwania Nie-Kartkowe oraz Skarbnica Pomysłów :)
OdpowiedzUsuńAneto pięknie ozdobiłaś i zmediowałaś bombkę!
OdpowiedzUsuńEfekt rzekłabym- bombowy:)
Życzę wszelkiej pomyślności w nadchodzącym 2016 Roku!
Dziękujemy za udział w wyzwaniu Artimeno
Ciekawy recyklingowy pomysł - chyba się zainspiruję! Dziekuję za udział w Niekartkowym wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! Dziękujemy za udział w wyzwaniu nie-kartkowym.
OdpowiedzUsuńCudna zmediowana bombka. Kasia/ DT Artimeno
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i fantastyczne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie na blogu Wyzwania Nie-Kartkowe :)
Dziękuje za udział w wyzwaniu Skarbnicy Pomysłów :)
UsuńAle śliczna!
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w wyzwaniu Skarbnicy Pomysłów :)
Pomysł rewelacyjny, chyba czas pomyśleć o nowym wcielenie choinkowych bombek :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w wyzwaniu Skarbnicy Pomysłów :)